Wesoła ,pogodna ,szczera ,nieśmiała ,ambitna, wrażliwa siedemnastoletnia dziewczyna. Mająca plany, marzenia, cele w życiu. Kochająca muzykę i taniec. Tą dziewczyną jestem ja.
Cześć. Nazywam Łucja. Mieszkam w Gdańsku w Polsce. Chodzę do drugiej klasy liceum o profilu językowym. Bardzo lubię język angielski, dlatego od zawsze zależało mi na dostaniu się do szkoły o takim profilu.
Jest wiele argumentów ,dlaczego tak dbam o ten język, a więc w Wielkiej Brytanii mam dwóch wujków. Każdy mieszka ze swoją rodziną w tym samym mieście ,czyli stolicy Anglii - Londynie. Wujek Tomasz mieszka z dwoma synami: Rafałem i Kamilem ,a także z moją ciocią Kamilą. Mój drugi wujek Łukasz ma córkę Patrycję i żonę Dominikę. Całe moje kuzynostwo mieszkające w Londynie jest w moim wieku oprócz Kamila. Kamil jest od nas młodszy o 2 lata. Mieszkam z rodzicami i dziadkami. Rodzice są bardzo zajęci pracą ,więc można powiedzieć ,że wychowuje mnie dziadek z babcią.
Mam bardzo dobry kontakt rodzicami ,babcią ,dziadkiem i rodziną z zagranicy. W każdą niedziele razem spędzamy miło czas. Z tatą i mamą chodzę po różnych galeriach handlowych. Z babcią i dziadkiem gram w karty, warcaby ,ale najbardziej lubię piec ciasto z babcią dla całej rodziny. Uwielbiam niedzielę ,wtedy wiem ,że jesteśmy wszyscy dla siebie bardzo ważni.
Tyle już powiedziałam ,a dalej nie wiadomo jak wyglądam. Jestem szczupłą, wysoką dziewczyną. Mam czerwone ,falowane włosy z blond końcówkami. Dość nietypowy kolor ,ale tak czuję się dobrze. Często ubieram rurki, trampki ,koszulki bokserki i duże bluzy lub sweterki. Nie lubię ubierać sukienek ,ale jeśli wymaga tego sytuacja to zmieniam zdanie. Na szczęście bardzo rzadko są takie sytuacje. Oczy mam koloru szarego. Ludzie często pytają się czy noszę soczewki, a ja wtedy od nich odchodzę i wybucham śmiechem. Nie wiem ,dlaczego ,ale zawsze mnie to bawi.
Może teraz opowiem trochę o moich znajomych. Trzy lata temu w gimnazjum poznałam moich pierwszych, prawdziwych przyjaciół. Jest to Kasia, Paulina i Kacper. Są w moim wieku. Bez nich nie czułabym się sobą, ale na szczęście zawsze są przy mnie ,rozumiemy się bez słów i w każdej chwili i o każdej porze mogę na nich liczyć. Czy wspomniałam już ,że Paulina z Kasią to siostry bliźniaczki? Często mi się mylą, a je to zawsze bawi. Z Kacprem prawie zawsze zastanawiamy się która jest którą. Z nimi zawsze jest dużo zabawy.
A teraz wracając do mnie. Jak powiedziałam na początku kocham taniec i muzykę. Tańczę i śpiewam od 7 roku życia. Jednak bardziej wolę taniec, wtedy jestem w stu procentach sobą . Przez taniec mogę pokazać co czuję, to moja ogromna pasja, a jeśli ktoś chce usłyszeć jak śpiewam to jedynie pod prysznicem. Od dwóch lat interesuję się bardzo popularnym zespołem - One Direciton.
Niestety nie miałam okazji ich zobaczyć ,spotkać na koncercie, lecz może się to zmieni ,ponieważ na wakacje zaprosiła mnie Patrycja. Rozmawiała już z rodzicami i się zgodzili. Ja porozmawiałam ze swoimi, którzy również wyrazili zgodę. Byłam taka szczęśliwa. W końcu moje marzenia zaczynają się spełniać. Polecę do Londynu, nareszcie spotkam swoją rodzinę, a jeśli los się do mnie uśmiechnie to może spotkam kogoś z 1D i dostanę autograf. Wiem ,że to się może nigdy nie zdarzyć ,ale jednak trzeba mieć nadzieję.
Szybko podzieliłam się tą informacją z Kacprem i bliźniaczkami, które również szalały za Wielką Brytanią i One Direction. Do wakacji zostały jeszcze 2 tygodnie, a ja już byłam gotowa do wyjazdu.
Od Patrycji dowiedziałam się ,że będę miała swój własny pokój. Bilet był już kupiony ,więc nie musiałam się o nic martwić. Już nie mogę się doczekać ,aż trafię do mojego raju.
Teraz leżę w łóżku i dalej nie mogę uwierzyć w to ,że powoli zaczynają spełniać się moje marzenia...
Fajnie się zaczyna ;3 Zobaczymy co dalej :D Czekam na następny rozdział ;) Mogłabyś mnie poinformować na moim blogu kiedy się pojawi?? ^^ Byłabym wdzięczna. Przy okazji zapraszam na nowy rozdział! ;** Mogłabyś wyrazić swoje zdanie na jego temat?? :) http://blue-batterfly-one-direction.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń